Radio Rekord onair
Radio Rekord 88,7 FM

Najpierw slalom, potem zjazd do rowu. Pijany na traktorze.

Przypadkowy świadek, mieszkaniec pow. węgrowskiego, zatrzymał na terenie gm. Dzierzgowo pijanego kierowcę ciągnika rolniczego marki Ursus. 49-latek jechał zygzakiem i ostatecznie swoją jazdę zakończył w rowie. Miał w organizmie ponad 2,30 promila alkoholu.

Edyta Szewczyk
2020-08-24 14:04
Pijany na Ursusie

Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. Przypadkowy świadek zauważył kierującego ciągnikiem rolniczym Ursus z naczepą, który jechał całą szerokością jezdni a następnie stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Świadek powiadomił policję. Podczas interwencji okazało się, że kierujący ciągnikiem, 49-letni mieszkaniec pow. mławskiego miał w organizmie ponad 2,30 promila alkoholu, ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania. Jak oświadczył w rozmowie z policjantami, przed wyjazdem na pole pił piwo i wódkę. Postępowanie prowadzi Posterunek Policji w Wieczfni Kościelnej.

To niestety nie jedyny nietrzeźwy kierowca zatrzymany podczas weekendu na drogach pow. mławskiego. W sobotę, o godz. 19.15 w Mławie patrol policji zatrzymał do kontroli, jadącego Al. Piłsudskiego, kierowcę forda transita. 43-letni mławianin miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Natomiast w niedzielę w miejscowości Nowe Łączyno patrol ruchu drogowego zatrzymał 65-letniego kierującego motorowerem. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,60 promila alkoholu.

Zgodnie z art. 178a. § 1. Kodeksu karnego - kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

fot.pixabay