- Niestety w naszym kraju zmiany klimatyczne stają się coraz bardziej odczuwalne. Coraz częściej borykamy się z małymi opadami bądź ich brakiem, co skutkuje suszą i przyczynia się do obniżenia plonów, spadku poziomu wód gruntowych, a nawet zaniku wody w istniejących zbiornikach. W naszym województwie sytuację utrudnia fakt, że zlokalizowanych jest tu niewiele stacji meteorologicznych, które pomogłyby w ustaleniu skali tego zjawiska - powiedział marszałek Adam Struzik.
W każdym powiecie zamontowana zostanie jedna stacja meteorologiczna. Tego typu urządzenia umożliwią rolnikom wiarygodne udokumentowanie wpływu braku wody na drastyczny spadek plonów. Ponadto będą służyć do ostrzegania przez zagrożeniami atmosferycznymi, co wpłynie na większe bezpieczeństwo mieszkańców regionu. W sumie na ten cel w budżecie Mazowsza zarezerwowano 1,5 mln zł.