Wewnętrzne odrzucenie bogactwa
Robisz wszystko co w twojej mocy: zdobywasz wykształcenie, pracujesz uczciwie i ciężko, oszczędzasz i nie wydajesz pieniędzy lekkomyślnie, a bogactwo nadal cię omija? Marzysz o egzotycznej wyprawie a ledwo stać cię na tydzień wczasów w zatłoczonym kurorcie? Bardzo możliwe, że jedyną przeszkodą na drodze do dobrobytu jesteś ty sam – a raczej twoje wewnętrzne przekonania.
Jeśli wyrosłeś w kulturze braku i często słyszałeś od rodziców: na to nas nie stać, tego ci nie kupię – podświadomie mogłeś przyjąć ten stan jako naturalny. W efekcie nie czujesz się dość dobry i na najgłębszym poziomie masz poczucie, że nie zasługujesz na bogactwo.
Ile razy gdy coś osiągnąłeś, głos w twojej głowie mówił: po prostu ci się udało, byli lepsi. Ile razy na pochwały i komplementy reagowałeś umniejszaniem siebie i samokrytyką: daj spokój, to nic takiego, to było łatwe. Za każdym razem gdy realizujesz taki schemat, jeszcze bardziej oddalasz się od dobrobytu, który tak naprawdę jest w zasięgu ręki.
Joga a bogactwo – jaki mają związek?
Mogło by się wydawać, że nic nie łączy starodawnej praktyki pracy nad ciałem i umysłem, jaką jest joga, z osiągnięciem dobrobytu. Pozory mogą jednak mylić. Celem jogi jest uzyskanie harmonii pomiędzy wszystkimi pierwiastkami swojego jestestwa: ciałem, umysłem oraz duchem. Dzięki temu zaczynamy żyć pełnią życia, wyzbywając się zadawnionych, nieprawdziwych przekonań oraz blokad. Tym samym tworzymy doskonałe warunki dla dobrobytu.
Sam dobrobyt rozumieć należy wielorako. Są to środki finansowe potrzebne do realizacji planów i marzeń, ale także zdrowie, samodoskonalenie czy udany związek. Tylko równowaga pomiędzy wszystkimi elementami tej układanki pozwala nam osiągnąć nasze cele, zaś joga jest najpewniejszą drogą do osiągnięcia równowagi.
Wejdź na https://agabera.com/kurs-prosperity-dobrobyt/ i sprawdź, w jaki sposób przyciągnąć dobrobyt i otworzyć się na obfitość podczas 40 tygodni intensywnej ale owocnej pracy nad sobą.
Jakie działania otwierają nas na dobrobyt?
W dążeniu do wewnętrznego spokoju, harmonii ze światem oraz dobrobytu w każdej dziedzinie życia, należy kierować się pewnymi konkretnymi zasadami. Ich łączne stosowanie sprawi, że bez wyrzeczeń i trudu otworzysz się na obfitość:
- Systematyczność: pracę nad sobą praktykujemy codziennie, nawet gdy jesteśmy zmęczeni albo nie w humorze. Z czasem wejdzie nam to w krew.
- Prawda: żyjemy i działamy w zgodzie z sobą, nigdy nie oszukujemy siebie ani innych.
- Umysł neutralny: wprowadza równowagę między umysłem pozytywnym a negatywnym. Wyćwiczysz go w toku praktyki.
- Świadomość: zachowuj otwarty i czujny (choć nie przeczulony) umysł. Przykładaj wagę do jasnej komunikacji.
- Równowaga: otrzymując coś, daj coś od siebie – w ten sposób zapewniasz przepływ energii. Nie koncentruj się na samym braniu, ale i nie na samym dawaniu.
- Zaufanie: każda porażka i niepowodzenie są po coś, więc nie powinny nas zniechęcać, ale skłaniać do przemyśleń i do nauki.
- Wdzięczność: to, że chcesz więcej nie może oznaczać, że nie jesteś wdzięczny za to, co już masz. Wyrażaj swoją wdzięczność za to, co już teraz jest twoim bogactwem.
- Uważność: we wszystko, co robimy, wkładamy maksimum serca i uwagi.
- Elastyczność: nie zawsze droga, którą kroczymy, okazuje się najskuteczniejsza. Korzystaj z okazji, nie zamykaj się w schematach.
- Dyscyplina: nie szukaj wymówek ani dróg na skróty, ale spokojnie i wytrwale dąż do celu.
Bardzo pomocne w osiąganiu spokoju i dobrobytu są również afirmacje. Kiedy wysyłasz do świata i do siebie pozytywny komunikat, możesz oczekiwać, że wróci do ciebie podobna, dobra energia.
