W czwartek (20.06) w miejscowości Jeżewo w gminie Płońsk policjant z wydziału ruchu drogowego płońskiej komendy zatrzymał do kontroli osobowego volkswagena. Już na pierwszy rzut oka widać było, że stan techniczny pojazdu pozostawiał wiele do życzenia – pęknięta przednia szyba i braki w oświetleniu nie mogły umknąć uwadze funkcjonariusza.
Kto został zatrzymany?
Za kierownicą problematycznego volkswagena siedział 33-letni mieszkaniec powiatu płońskiego. Podczas sprawdzania jego danych w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna ma na koncie cztery czynne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. To jednak nie koniec jego przewinień – 33-latek był poszukiwany listem gończym, a także na podstawie nakazu doprowadzenia i zarządzenia wydanych przez płoński sąd za niestosowanie się do wyroków sądu.
Co dalej?
Mężczyzna został natychmiast zatrzymany, a auto, którym kierował, odholowano na strzeżony parking. Jak poinformowała kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, 33-latek usłyszał zarzut niestosowania się do orzeczonych środków karnych. Grozi mu za to nawet 5 lat więzienia. Z policyjnego aresztu trafił prosto do zakładu karnego, gdzie spędzi co najmniej rok.
- Zawsze dbamy o bezpieczeństwo na drogach i egzekwujemy prawo. Ten przypadek jest doskonałym przykładem, że nikt nie ucieknie przed sprawiedliwością - mówi kom. Kinga Drężek-Zmysłowska.
Wnioski
Zdarzenie w Jeżewie pokazuje, jak ważne są rutynowe kontrole drogowe i jak wiele mogą wykryć. Dzięki czujności policjanta, udało się zatrzymać niebezpiecznego kierowcę i wyeliminować zagrożenie z dróg.
