- Postanowienie RDOŚ-u po roku i siedmiu miesiącach dotarło do naszej gminy. Możemy spokojnie zabrać się za przygotowanie do budowy. Szkoda, że po takim okresie czasu. Pierwszy ciąg tej drogi chcemy zrobić od krajowej 60-tki do Rykaczewa, chcemy zdążyć jeszcze przed zimą. Przegrałem zakład z jednym z mieszkańców Rykaczewa. On powiedział, że w ogóle drogi nie będzie. Ona będzie, ale półtora roku później niż zakładałem - powiedział Kiwit.