Kuba Grabowski, znany w polskim przemyśle jako Quebonafide to jeden z najpopularniejszych raperów na polskiej scenie muzycznej. Artysta we wtorek 12 października m.in na swoim facebokowym profilu wydał oświadczenie, które może przyprawić o szybsze bicie serca przede wszystkim fanów artysty.
-Bardzo dziękuję wszystkim za wyrozumiałość. Bardzo dziękuję wszystkim za cierpliwość. Chciałbym trochę wytłumaczyć się z jakiego powodu tak długo czekaliśmy z ogłoszeniem konkretów dotyczących trasy. Jak wiecie przez ostatnie trzy lata graliśmy tylko pojedyncze koncerty. Uwierzcie mi, że tęsknię za tym podobnie jak większość z Was.-czytamy na facebookowym profilu Quebonafide.
Artysta podkreślił, że podjęta decyzja wymagała od niego czasu, dopracowania szczegółów, ale też utwierdzenia rapera w przekonaniu, że jest słuszna i przemyślana.
-Bardzo często w moim muzycznym ( i nie tylko ) życiu zdarzało mi się zmieniać zdanie, a właściwie weryfikować je z dnia na dzień. Co za tym idzie myślę, że bardzo często w oczach ludzi wychodziłem na osobę nieodpowiedzialną i niezdecydowaną. Uwierzcie mi jednak, że zawsze kiedy wiązało się to z tak poważnymi decyzjami jak ta którą za chwilę opiszę brałem pod uwagę wszystkie zobowiązania związane z tym i umiałem być konsekwentny. -dodaje.
Raper zwrócił się z prośbą do fanów o nieodczytywanie jego decyzji jako intrygi lub kolejnej gry z jego strony.
-Oczywiście zamierzam Was jeszcze chwilę wodzić za nos, ale ta konkretna sytuacja absolutnie tego nie dotyczy. Nie zostaje mi więc nic innego niż zaprosić wszystkich państwa na koncerty pożegnalne postaci, która towarzyszyła Wam i Wy jej przez ostatnie kilka lat. Nie chcę się rozpisywać jak spektakularne wydarzenie to nie będzie, bo to nie ma sensu. Po prostu przyjdziecie i zobaczycie. Mam nadzieję. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wyrozumiałość.- czytamy w zakończeniu emocjonalnego wpisu (jeszcze) Quebonafide.
Jaki efekt końcowy przyniesie podjęta przez Kubę decyzja- czas pokaże. Jedno jest pewne, wpis w mediach społecznościowych wywołał...burzę domysłów.
"Nie wyobrażam sobie ciebie w innej ksywie a tym bardziej ciebie kończącego karierę ;))"
"ostatnia solo trasa bo do konca zycia bedzie grał z taco bo w grudniu nowe taconafide elo"
"....jaką zagram JAKO Quebonafide" czyżby zmiana imagu i ksywki?"
-czytamy w komentarzach na Facebooku.
