Zgodnie ze scenariuszem nastąpił atak na żołnierzy patrolu, a jedna osoba została postrzelona. Ranna żołnierka sama zatamowała krwotok zakładając sobie stazę taktyczną. Wówczas znajdujące się w jej pobliżu - ale pod obstrzałem -koleżanki musiały ją ewakuować w bezpieczne miejsce. Tam żołnierka miała otrzymać pomoc od ratownika medycznego. Po zatamowaniu krwotoku, zabezpieczeniu ran i podaniu kroplówki poszkodowana została przetransportowana do placówki medycznej.
- Ćwiczenia to wyciąganie wniosków z tego co dzieje się na Ukrainie, ich celem jest samodoskonalenie i wymiana doświadczeń. Dziś przedsięwzięcia z zakresu medycyny pola walki ponieważ widzimy jak istotna jest szybka i umiejętna pomoc drugiemu żołnierzowi. - powiedział nam płk. Paweł Lech, dowódca
5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.
W ćwiczeniach brały udział też studentki uczelni.
- Dla nich to przede wszystkim możliwość zapoznania się z medycyną pola walki. Przygotowaliśmy symulację działań zarówno na polu walki ale też w monoprofilowym centrum symulacji medycznej. To ciąg zdarzeń od postrzału do udzielenia profesjonalnej pomocy już w szpitalu - wyjaśniła dr Ewa Wiśniewska, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu i Nauk Społecznych PANS.
Spotkanie, które odbyło się we wtorek 23 kwietnia było częścią projektu "WOMEN OF NATO".
Ćwiczeniom przyglądali się też uczniowie klas mundurowych.