Włoskie przeboje, włoska kuchnia z domieszką naszej tradycyjnej i to wszystko nad wodami rodzimej Łydyni - co Państwo na to? - zapytała w mediach społecznościowych Joanna Potocka-Rak.
SanRemo nad Łydynią - to na razie tylko pomysł na koncert włoskich, pięknych piosenek w połączeniu z tym co nasze... bo przecież nasze wyjątkowe Koła Gospodyń Wiejskich oprócz świetnych polskich pierogów, potrafią również zrobić najlepszą włoską pizzę. Nie możemy przecież zapominać o naszych włoskich korzeniach - to podobno Królowa Bona dała początek nazwie Łydyni - czytamy w poście opublikowanym przez starostę ciechanowskiego.