Jak przyznał na antenie Radia Rekord dyrektor ciechanowskiego szpitala Andrzej Kamasa, to nie pierwsza taka pomoc samorządu Mazowsza dla mazowieckich ratowników medycznych. -Z wykorzystaniem takich środków przez samorząd województwa mazowieckiego mieliśmy do czynienia w pierwszej fali pandemii w pierwszej połowie 2020 roku, gdzie też ratownicy medyczni mogli korzystać z dodatków specjalnych wypłacanych przez samorząd, jeszcze przed wdrożeniem przez Państwo Polskie dodatków covidowych, które teraz są wstrzymane-.
Jak wiecie z naszego portalu ratownicy domagają się od rządu zwiększenia nakładów na ratownictwo medyczne. Samorząd Mazowsza w pełni popiera te żądania zaznaczając, że stawki za dobokaretkę nie wzrosły od10 lat. Dyrekcji ciechanowskiego szpitala udaje się utrzymać trzy działające zespoły ratownictwa medycznego, ale sytuacja nie jest dobra. -Zagrożenie jest poważne, bo mamy do czynienia ze wspólnym protestem wszystkich zawodów medycznych, które oczekują radykalnych zmian w finansowaniu systemu ochrony zdrowia, radykalnych zmian w organizacji i w wysokości poborów, które otrzymują zawody medyczne, w tym ratownicy. Sytuacja jest bardzo napięta i jeżeli nie będzie zdecydowanych działań rządowych, to możemy mieć poważny problem- dodał dyrektor Kamasa.
Specjalistyczny Szpital Wojewódzki w Ciechanowie do tej pory otrzymał od samorządu Mazowsza siedem milionów złotych na walkę z Covid-19.
