Radni Ciechanowa mówią NIE dla weta unijnego budżetu!

- Zdaniem rady jest to decyzja bardzo zła, podyktowana wyłącznie chęcią tylko postawienia się, na której straci gospodarka kraju ale przede wszystkim poszczególne samorządy, w tym także i nasz. Chcieliśmy tym sposobem pokazać ekipie rządzącej, że jednak nie zgadzamy się z tym- dodaje w rozmowie z naszym portalem przewodniczący Leszczyński.

Według ciechanowskich radnych groźba pozbawienia Polski środków finansowych na rozwój infrastruktury w wyniku działań rządu jest powodem do głębokiego niepokoju. Z zestawienia transferów opublikowanego przez Ministerstwo Finansów wynika, że w od maja 2004 r. do września 2020 r. Polska otrzymała 188 miliardów euro. W puli tej dofinansowano m.in. wiele inwestycji na terenie Ciechanowa. W przyszłych latach planowane są kolejne zadania, na które gmina planuje pozyskać unijne dofinansowanie.

„Jesteśmy w trakcie największego kryzysu gospodarczego od czasów II wojny światowej. Ograniczenia wprowadzane przez rząd z powodu pandemii koronawirusa doprowadzają do problemów finansowych firm, samorządów, ale przede wszystkim zwykłych obywateli, którzy często tracą pracę bądź zarabiają mniej. Sprawne wdrożenie w narodowe gospodarki środków finansowych z nowego budżetu UE pozwoliłoby złapać oddech wielu ludziom i podmiotom gospodarczym. Tymczasem skutki działań polskiego rządu mogą doprowadzić do nasilenia negatywnych konsekwencji dla społeczeństwa i gospodarki” – czytamy w uzasadnieniu.

Przeciw przyjęciu stanowiska zagłosowało sześcioro radnych klubu PiS, pozostali zagłosowali za. Nie było dyskusji przy tym punkcie dzisiejszej sesji Rady Miasta. Przyjęte stanowisko jeszcze dziś zostanie przez przewodniczące rady Krzysztofa Leszczyńskiego przesłane do Prezesa Rady Ministrów oraz parlamentarzystów z naszego okręgu wyborczego.

Pełną treść stanowiska rady prezentujemy poniżej.

STANOWISKO RADY MIASTA CIECHANÓW

Jako radni Rady Miasta Ciechanów wyrażamy głębokie zaniepokojenie zapowiadanymi działaniami polskiego rządu, które ukierunkowane są na zawetowanie wieloletniego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027, a tym samym pozbawienie Polski, w tym w szczególności polskich samorządów, m.in. środków finansowych na rozwój infrastruktury. Pieniądze z budżetu Unii Europejskiej zasilają nasz kraj już ponad 16 lat. Z zestawienia transferów opublikowanego przez Ministerstwo Finansów (od maja 2004 r. do września 2020 r.) wynika, że polski budżet uzyskał w tym czasie kwotą na poziomie 188 miliardów euro. Do unijnego budżetu wpłaciliśmy z kolei ok. 61 mld euro składek członkowskich. Dodatnie saldo rozliczeń pomiędzy Polską a UE wynosi więc aż 127 mld euro! Warto jednak oprócz przytaczania dużych liczb pochylić się nad konkretami i efektami współpracy w ramach Unii Europejskiej widocznymi dla naszej ciechanowskiej społeczności.

Dzięki pozyskaniu pieniędzy przez władze miasta ze środków UE zrealizowano w Ciechanowie kilkadziesiąt projektów inwestycyjnych. Wymienić można te najważniejsze i największe:

1. Budowa obwodnicy wschodniej Ciechanowa (na marginesie nazwanej aleją Unii

Europejskiej, aby docenić członkostwo Polski w UE).

2. Modernizacja ul. Mazowieckiej i Niechodzkiej wraz z budową ścieżek rowerowych.

3. Rewitalizacja wieży ciśnień.

4. Odnowienie zabytkowej kamienicy przy ul. Warszawskiej 18.

5. Odnowienie „Krzywej Hali”.

6. Termomodernizacja budynków komunalnych na osiedlu „Bloki”.

7. Termomodernizacja COEK Studio.

8. Instalacja OZE na budynkach użyteczności publicznej oraz na gospodarstwach

mieszkańców.

9. Zakup niskoemisyjnych autobusów, w tym pierwszego w mieście autobusu

elektrycznego.

10. Utworzenie Placówki Wsparcia Dziennego.

11. Zakup nowoczesnego sprzętu do szkół oraz tysiące dodatkowych godzin zajęć

edukacyjnych.

12. Rewitalizacja pasażu Marii Konopnickiej.

13. Odnowienie terenu wokół dworca kolejowego PKP oraz budowa park&ride.

14. Budowa pętli miejskiej.

Trudno sobie nawet wyobrazić, jak dziś wyglądałoby Miasto Ciechanów, gdyby nie

efektywne wykorzystanie środków unijnych, gdyby nie nasze członkostwo w UE, gdyby

jakiemukolwiek politykowi przyszedł wcześniej pomysł zawetowania całego budżetu UE dla

wszystkich państw członkowskich.

Ciechanów planuje kolejne działania na lata 2021-2027 z wykorzystaniem środków

UE.

Będą to najprawdopodobniej m.in.:

1. Kolejne termomodernizacje budynków komunalnych na osiedlu „Bloki”.

2. Odnowienie zabytkowego młyna przy ul. Nadrzecznej.

3. Rewitalizacja obszaru „Kanałów”.

4. Kolejne instalacje OZE na budynkach użyteczności publicznej oraz na

gospodarstwach mieszkańców.

5. Odnowienie zabytkowego budynku przy ul. Fabrycznej 2.

6. Kolejne doposażenie miejskiej spółki ZKM w niskoemisyjne autobusy.

7. Budowa kolejnych ścieżek rowerowych oraz modernizacja następnych miejskich ulic.

Weto dla budżetu UE jest równoznaczne z brakiem realizacji tych wszystkich zamierzeń, gdyż daleko przekraczają one samodzielne możliwości finansowe miasta. Dlatego też dziwi nas nieodpowiedzialność i nonszalancja rządzących polityków, którzy w imię własnych partyjnych interesów podejmują działania jednoznacznie szkodliwe dla dobra rozwoju kraju. Jednoznacznie szkodliwe jest zapowiadane polskie weto wobec budżetu UE, budżetu pozwalającego Miastu Ciechanów i wielu innym samorządom w Polsce realizować dalszą politykę rozwoju. Nie bez znaczenia jest ponadto czas, w którym dochodzi do zapowiedzi zawetowania unijnego budżetu. Jesteśmy w trakcie największego kryzysu gospodarczego od czasów II wojny światowej. Ograniczenia wprowadzane przez rząd z powodu pandemii koronawirusa doprowadzają do problemów finansowych firm, samorządów, ale przede wszystkim zwykłych obywateli, którzy często tracą pracę bądź zarabiają mniej. Sprawne wdrożenie w narodowe gospodarki środków finansowych z nowego budżetu UE pozwoliłoby złapać oddech wielu ludziom i podmiotom gospodarczym. Tymczasem skutki działań polskiego rządu mogą doprowadzić do nasilenia negatywnych konsekwencji dla społeczeństwa i gospodarki. Opowiadamy się równocześnie za przestrzeganiem przez każdą władzę publiczną w Polsce zasad praworządności, przestrzegania Konstytucji RP oraz tak oczywistej w demokratycznym państwie prawa zasady niezależności sądownictwa. Do tego samego wzywamy wszystkie osoby piastujące najwyższe funkcje w kraju.