19 marca około godziny 1.30 funkcjonariusze ciechanowskiej policji patrolując teren miasta zwrócili uwagę na osobowego peugeota. Postanowili zatrzymać auto do kontroli drogowej, używając do tego sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
- Kierowca nie zareagował na sygnały wzywające go do zatrzymania. Zaczął uciekać ulicami miasta. Mundurowi ruszyli w pościg za peugeotem. Po tym, jak na ul. Sienkiewicza zablokowali mu możliwość przejazdu, kierowca porzucił pojazd i wraz z pasażerką podjął ucieczkę pieszo. Po chwili, dzięki skutecznej akcji policjantów, udało się zatrzymać 25-letniego kierowcę i 16-letnią pasażerkę - relacjonuje młodsza aspirant Magda Zarembska.
Powód ucieczki policjanci poznali po sprawdzeniu kierowcy w policyjnych bazach danych.
- Okazało się, że 25-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto pojazd, którym kierował nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia oraz aktualnego badania technicznego. 25-latek spędził noc w policyjnym areszcie. Nieletnią pasażerkę peugeota policjanci przekazali ojcu - wyjaśnia Zarembska.
Mężczyzna może trafić za kratki nawet na 5 lat.