Sprawca zbił szybę w skarbonce na ulicy Warszawskiej i ukradł z niej pieniądze. Był pijany i miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
- Złodzieja zauważył operator miejskiego monitoringu, który natychmiast powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie oraz patrol Straży Miejskiej. Na miejsce szybko przyjechali policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, ale zanim dotarli, funkcjonariusze straży miejskiej już ujęli podejrzanego - informuje asp. Magda Zarembska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ciechanowie
Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie poddano go badaniu alkomatem.
- Okazało się, że miał 2,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli w jego kieszeniach banknoty i monety, a także drobinki szkła. Według wstępnych ustaleń, to właśnie tyle pieniędzy znajdowało się w skarbonce, którą zniszczył. Straty oszacowano na 8 tysięcy złotych - dodała asp. Zarembska
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Przyznał się do winy i tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na alkohol. Grozi mu teraz nawet 15 lat więzienia, ponieważ działał w warunkach tzw. recydywy, czyli powtórzył przestępstwo po wcześniejszym skazaniu.