Wniosek w tej sprawie trafił dzisiaj do przewodniczącego rady. - Jesteśmy zszokowani, że czwarta sesja z rzędu odbywa się korespondencyjnie. Dzisiaj byłem u pana przewodniczącego i złożyłem wniosek o to, żeby sesja poniedziałkowa odbyła się stacjonarnie. Od czterech miesięcy praktycznie nie wiemy co się dzieje w starostwie. Mamy wiadomości z Facebooka. Są zdjęcia z uroczystości, które odbywają się w sali posiedzeń, ilość osób tam jest znaczna, a nas jest tylko 21 radnych. Powinniśmy mieć już normalne sesje - apeluje Jan Andrzej Kaluszkiewicz, radny klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Radny Kaluszkiewicz dodaje, że od czterech miesięcy opozycja ma znikomy udział w działaniach samorządu powiatowego, dlatego w sprawie przywrócenia stacjonarnych sesji, będzie wnioskował do skutku. - Będziemy się cały czas odwoływać. Zresztą mamy duży klub i możemy sami zwołać sesję, oczywiście przez pana przewodniczącego, w każdym terminie.
Najbliższa sesja Rady Powiatu Ciechanowskiego została zaplanowana na 29 czerwca. Z przewodniczącym rady Sławomirem Morawskim nie udało nam się skontaktować. Do tematu będziemy wracać.