I mimo tego, że dzień był "czerwony", słodki, "serduszkowy", to tego, co zobaczyliśmy na budynku Starostwa Ciechanowskiego nigdy byśmy się nie spodziewali. O godzinie 17, tuż po zachodzie słońca rozbłysła iluminacja, która wpisała się w klimat święta zakochanych.
Ulica 17-go stycznia 7 rozbłysła na czerwono i biało. Po zielonym zawsze budynku prześlizgiwały się mniejsze i większe serca. Wszystko trwało do godziny 22. Od razu widać, że Starostwem zarządza kobieta (Joanna Potocka-Rak), bo chyba tylko kobiety potrafią tak pokazać uczucia, chociaz mogę się mylić.
Pomysł super, brawo! A może by tak na co dzień zostawić? I mówią, że władza nie ma uczuć...
Fotografie prezentujemy za zgodą i dzięki uprzejmości autora, którym jest znany ciechanowski fotograf i fotoreporter ROMAN NADAJ. Jego inne prace (w tym znacznie więcej zdjęć walentynkowej iluminacji budynku Starostwa) możecie Państwo obejrzeć TUTAJ.