- Od 18 stycznia zdecydowaliśmy się na utrzymanie wszystkich dotychczasowych obostrzeń, oprócz uruchomienia nauczania stacjonarnego w klasach 1-3 - poinformował minister zdrowia. - Ważąc wszystkie za i przeciw oraz opierając się na modelach prognostycznych doszliśmy do wniosku, że krokiem, który możemy wykonać, jest uruchomienie nauki stacjonarnej w klasach 1-3. Szkody z nieprzebywania uczniów z klas 1-3 w grupie rówieśniczej, nie równoważą w naszej ocenie ryzyka pandemii - mówi Niedzielski. Z kolei jak przyznał Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, ponowne uruchomienie nauczania stacjonarnego dla klas 1-3 jest decyzją bardzo ważną, bo nauczanie zdalne w najmłodszych grupach jest najmniej efektywne oraz najbardziej uciążliwe dla uczniów, nauczycieli i rodziców. W tej sprawie MZ, GIS i MEN, opracowały zalecenia i wytyczne do zastosowania dla klas 1-3. Przypomnijmy również, że jednym z etapów przygotowania powrotu dzieci do szkół jest masowe testowanie nauczycieli, które ruszyło dzisiaj (11 stycznia). - Mam pełne przekonanie, że jesteśmy najlepiej jak to możliwe przygotowani do powrotu dzieci z klas 1-3 do szkół - przyznał na konferencji minister Czarnek.
Obostrzenia pozostają
Powrót dzieci w klasach 1-3 to jedyna zmiana jaka nas czeka przez najbliższe dwa tygodnie, bowiem pozostałe ograniczenia zostały przedłużone - przynajmniej - do 31 stycznia. Do 31 stycznia pozostają zamknięte m.in. bary, knajpy i restauracje. Możliwe jest zamówienie jedzenia na wynos i na dowóz. Zamknięte będą też siłownie, kluby fitness i stoki, a hotele będą dostępne dla medyków, będą też funkcjonowały hotele pracownicze. Poniżej lista aktualnych zasad: