W ostatnich dniach do ciechanowskiej policji zgłosił się mężczyzna, który został oszukany metodą „na BLIK”. Cyberprzestępcy podszyli się pod jego bratową, włamali na jej konto w mediach społecznościowych, a następnie poprosili o pożyczkę przez komunikator. Mężczyzna był przekonany, że pomaga swojej rodzinie – wygenerował i przekazał 4 kody BLIK, łącznie tracąc 5 tysięcy złotych.
Oszustwa internetowe, takie jak ten przypadek, zdarzają się coraz częściej, a ich skuteczność wynika z faktu, że wiele osób wciąż zapomina o podstawowej zasadzie w sieci – zasadzie ograniczonego zaufania. Zanim przekroczysz granicę zaufania i prześlesz komuś kod BLIK, upewnij się, że nie jesteś właśnie oszukiwany!
- Nie działaj pochopnie, sprawdź wiarygodność prośby o pożyczkę – to może uratować twoje pieniądze – ostrzega asp. Magda Sakowska z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie.
Jak się chronić przed oszustwem na BLIK?
-
Nie przekazuj kodów BLIK nikomu bez sprawdzenia – jeśli dostajesz prośbę o pożyczkę przez komunikator, zadzwoń do tej osoby i potwierdź, że to ona.
-
Nie działaj pod presją czasu – oszuści często starają się wywierać presję, żebyś działał szybko. Zachowaj spokój.
-
Zmieniaj hasła regularnie – jeśli pojawią się sygnały, że twoje konto mogło zostać przejęte, natychmiast zmień hasło i powiadom znajomych.
-
Informuj znajomych o oszustwach – wiedza jest najlepszym narzędziem prewencyjnym. Ostrzeż bliskich, by nie padli ofiarą oszustów.
-
Zasada ograniczonego zaufania – pamiętaj, że w sieci nic nie jest takie, jak się wydaje. Każda prośba o pieniądze powinna być traktowana podejrzliwie.
- Każdy może paść ofiarą oszustwa, ale to od nas zależy, czy damy się nabrać – podkreśla policjantka.