Chodzi o zwrot kosztów funkcjonowania straży miejskiej, o czym ostatnio informowaliśmy. Na początku miesiąca prezydent Kosiński złożył wniosek do wojewody mazowieckiego o zwrot kosztów funkcjonowania straży miejskiej w okresie, kiedy w wyniku decyzji rządu realizowała zadania zlecone przez policję. Miasto poniosło z tego tytułu koszty w łącznej wysokości ponad 116 tys. zł. Podczas czwartkowej sesji rady miasta prezydent przyznał, że formalnie jeszcze nie otrzymał odpowiedzi na ten wniosek, ale z doniesień medialnych wie, że miasto nie może liczyć na wnioskowany zwrot.
Informację potwierdza Paulina Rybczyńska, rzecznik ciechanowskiego ratusza. - Jeżeli potwierdzą się doniesienia medialne na temat negatywnego rozpatrzenia zwrotu, o który wnioskowało miasto, będzie przygotowywany pozew przeciw skarbowi państwa, bo zgodnie z prawem zadania zlecone przez państwo samorządom powinny być opłacane z budżetu państwa, a nie samorządu.
Jak dodał prezydent Ciechanowa, będzie bronił interesu samorządu i nie zgodzi się na bezprawne wykorzystywanie budżetu miasta do działań należących do organów centralnych.