Była starosta ciechanowska Joanna Potocka - Rak mogła znaleźć się na liście Nowej Lewicy do Sejmu, ale z propozycji nie skorzystała. Kulisy rozmów odsłonił w Porannej Rozmowie Radia Rekord szef ciechanowskiej Lewicy Marek Kiwit.
- Były rozmowy takie bardzo w ścisłym gronie, bardziej towarzyskie. Pani Joannie została złożona propozycja, ale nie była zbytnio zainteresowana startowaniem do parlamentu - zdradził Kiwit.
Kiwit wróży Potockiej - Rak dalszą karierę samorządową. - Uważam, że ma wiele do zrobienia jeszcze w powiecie ciechanowskim. To co zaczęła, mogłaby kontynuować, tym bardziej, że ma bardzo duże poparcie wśród kobiet. Rzadko się zdarza w naszym regionie, żeby kobiety były przy władzy. Ona była takim "kwiatuszkiem" w pracy tego samorządu, miała niezłe wyniki. Skupia się na wyborach samorządowych.
Przypomnijmy, Potocka-Rak w ubiegłym roku opuściła szeregi Polskiego Stronnictwa Ludowego, a niedługo potem pożegnała się ze stanowiskiem starosty ciechanowskiego.