Warianty obwodnicy Ciechanowa wzbudziły ogromne emocje wśród mieszkańców. Prezydent Krzysztof Kosiński ma w tej sprawie rozmawiać z wójtami oraz przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Spotkałem się już dwukrotnie z prezydentem miasta, bo wspólnie mamy największy teren pod obwodnicę. Nie gwarantuję, że cokolwiek możemy przeskoczyć. Na pewno będziemy robić wszystko, żeby obwodnica była akceptowana przez mieszkańców i władze gminy - zadeklarował Marek Kiwit, wójt gminy Ciechanów.
Przypomnijmy, GDDKiA przedstawiła trzy warianty obwodnicy Ciechanowa: północny, południowy i centralny. Wszystkie warianty odrzuciło miasto i gmina Ciechanów.
Do wariantu południowego skłania się gmina Opinogóra Górna. - On praktycznie haczy teren naszej gminy w jednym, niewielkim miejscu. Szczegóły można byłoby dopracować, żeby ominąć posesje. Przede wszystkim chodzi o przeprawę właścicieli i rolników, którzy mają pola uprawne po jednej i po drugiej stronie obwodnicy - powiedział wójt Piotr Czyżyk. - Wariant południowy jest niedopuszczalny dla mnie i dla mieszkańców, rozdziela jedną miejscowość, kilka gospodarstw rolnych będzie odciętych od siebie obwodnicą. Bardziej optymalny i ewentualny jest dla nas wariant centralny - zaznaczył z kolei Adam Budek, wójt gminy Gołymin-Ośrodek.
- Przedstawione warianty przez GDDKiA to nie obwodnica, a nowe ulice w Ciechanowie. To jest nie do przyjęcia - podsumował krótko Kiwit.