Jazda samochodem bez uprawnień to poważne wykroczenie, które może mieć daleko idące konsekwencje – również dla nieletnich. Przykład 15-latka z Ciechanowa, który został zatrzymany przez policję za prowadzenie auta, pokazuje, że nawet osoby niepełnoletnie nie są bezkarne.
W miniony poniedziałek (28.10), około godziny 23, funkcjonariusze ciechanowskiej drogówki zatrzymali młodego kierowcę na ul. 17 Stycznia w Ciechanowie. Kierujący, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, przekroczył dopuszczalną prędkość o 23 km/h. Co więcej, przewoził trzech pasażerów, z których żaden nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Po zatrzymaniu przez policję, 15-latek został przekazany pod opiekę rodziców.
- Nieletni, który łamie przepisy, nie jest zwolniony z odpowiedzialności – przypomina lokalna policja. Teraz nastolatek odpowie za swoje zachowanie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.
Warto pamiętać, że przepisy w Polsce jasno określają, iż każda osoba prowadząca pojazd bez uprawnień podlega karze grzywny. Jeśli za kierownicą siada osoba nieletnia, sprawa trafia do sądu rodzinnego, który może orzec zakaz prowadzenia pojazdów aż do 21. roku życia.
- Konsekwencje ponosi także każdy, kto pozwala na to, by nieletni kierował pojazdem – zaznaczają przedstawiciele służb.
Niestety, często okazuje się, że młodzież nie zdaje sobie sprawy z obowiązków, jakie ciążą na kierowcach, i traktuje swoje działania lekkomyślnie. Tymczasem zarówno prawo, jak i policja jasno określają granice tolerancji dla takich sytuacji.
