Reklama

"Straciłam wczoraj swoje życie, Serce. Wszystko"- napisała Elżbieta Bogucka, wdowa po Janie Lityńskim. Dziś wznowiono poszukiwania

-Drodzy, Janek nie wypłynął z przerębli ratując psa. W przerębli znaleźliśmy się razem bo pobiegłam go ratować. My żyjemy. Janka szuka straż, helikoptery. Straciłam wczoraj swoje życie, Serce. Wszystko. Był w znakomitej formie, acz nie na tyle by się stamtąd wydostać- napisała w mediach społecznościowych Elżbieta Bogucka, wdowa po Janie Lityńskim. Dziś od wczesnych godzin porannych wznowiono poszukiwania ciała Jana Lityńskiego.

Edyta Szewczyk
23.02.2021 09:37

"Straciłam wczoraj swoje życie, Serce. Wszystko"- napisała Elżbieta Bogucka, wdowa po Janie Lityńskim. Dziś wznowiono poszukiwania

Źródło: fot. OSP Grabówiec

Od niedzieli trwają poszukiwania 75-letniego Jana Lityńskiego, który wszedł do Narwi, chcąc uratować psa, pod którym załamał się lód. Według relacji żony, która była świadkiem zdarzenia, mężczyzna utonął. Poszukiwania prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Pułtusku, przy wsparciu Państwowej Straży Pożarnej z łodzią i saniami lodowymi. Na miejscu pracują także zastępy OSP, które rozkuwają lód na rzece.

- Pomimo wielogodzinnego patrolowania wałów i działań na wodzie i pod wodą przeprowadzonych przez WOPR Pułtusk znaleziono tylko kaszkiet zaginionego Jana Lityńskiego. (…) wszyscy liczymy na pomyślne efekty poszukiwań. W ogromie tej tragedii po raz kolejny doświadczamy kruchości... ludzkiego życia i jego małości w starciu z żywiołem. Jednocześnie prosimy o rozwagę i omijanie zamarźniętych rozlewisk, rzek, jezior i innych zbiorników wodnych – apeluje OSP Grabówiec.

Jan Lityński to polski polityk, działacz opozycji w czasach PRL, poseł na Sejm X, I, II, III kadencji, w latach 2010-2015 doradca prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Od niedawna mieszkał w Pułtusku.