Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
Reklama

Kamil Łebkowski wraca do klatki. "Znokautuję chłopa"

Po blisko rocznej przerwie fighter z Żuromina zawalczy na gali MMA w Mysłowicach.
Kamil Łebkowski wraca do klatki. "Znokautuję chłopa"

Źródło: fot. Facebook Kamil

Rywalem Kamila Łebkowskiego będzie Anglik Sean Carter. - Bardzo dobry chłopak, z rekordem 12-7. Wchodzę, wygrywam, nokautuję chłopa i wychodzę z klatki. Przygotowuję się od dłuższego czasu, bo wiedziałem o tej walce wcześniej. Czekaliśmy z ogłoszeniem z organizatorem Armia Fight Night, aż wybuchła ta informacja. Nie mogę się doczekać walki - powiedział w rozmowie z Radiem Rekord Mazowsze Kamil Łebkowski.   

- Taka długa przerwa spowodowana była moją ostatnią przegraną przez nokaut z Adrianem Zielińskim na gali FEN. Po tym nokaucie musiałem trochę odpocząć. Lekarz zalecał wstrzymać się z przyjmowaniem ciosów na głowę, więc nie mogłem trenować, a po wakacjach zerwałem sobie ścięgno w kciuku. Konieczna była operacja - tłumaczy Łebkowski. 

Gala z udziałem Kamila Łebkowskiego odbędzie się 13 marca.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze