Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
Reklama Eskulap Centrum Medyczne

Rak piersi, przerzuty i niedowład kończyn. Dramatyczna walka Anny o powrót do zdrowia

Wszystko zmieniło się w kwietniu 2025 roku, tuż przed Wielkanocą. Niewinny guzek wyczucy pod pachą uruchomił lawinę zdarzeń, która doprowadziła Annę Kukawkę do stanu, w którym jest osobą leżącą. Diagnoza była bezlitosna: rak piersi z przerzutami do węzłów chłonnych. Rozpoczęła się walka nie tylko z nowotworem, ale i z dramatycznymi powikłaniami leczenia. Dziś Anna potrzebuje wsparcia finansowego, by móc kontynuować leczenie i niezbędną rehabilitację.
Anna Kukawka jeszcze zdrowa

Źródło: siepomaga.pl

Błyskawiczna diagnoza i pierwsze komplikacje

Po wyczuciu zmiany Anna natychmiast udała się do internisty. Już pierwsze badanie USG nie pozostawiało złudzeń - konieczna była pilna konsultacja onkologiczna. Diagnoza nadeszła szybko i była druzgocąca. Sytuację dodatkowo skomplikował zespół móżdżkowy, który już na początku choroby utrudniał pacjentce poruszanie się.

Mimo to Anna podjęła walkę i rozpoczęła chemioterapię. Niestety, organizm zareagował drastycznymi powikłaniami.

Polineuropatia i utrata samodzielności

- Już po trzecim cyklu chemioterapii pojawiły się powikłania – polineuropatia, która doprowadziła do niedowładu kończyn dolnych. Przez to wszystko stałam się osobą leżącą – relacjonuje Anna Kukawka.

Obecnie Anna jest już po operacji. Kolejnymi zaplanowanymi krokami w procesie leczenia są dalsza chemioterapia oraz radioterapia. Jednak sama walka z nowotworem to nie wszystko. Aby Anna mogła odzyskać choć część dawnej sprawności i wstać z łóżka, niezbędna jest intensywna, specjalistyczna opieka i rehabilitacja.

Walka z barierą finansową

Anna podkreśla, że mimo ogromnych trudności, bólu i utraty samodzielności, nie zamierza się poddać. Jednak koszty leczenia i rehabilitacji rosną w zastraszającym tempie, stając się barierą nie do pokonania dla niej samej.

- To dla mnie jedyna szansa! Niestety kolejnym wyzwaniem są dla mnie wysokie koszty, które stale rosną. Dlatego teraz chciałabym poprosić o Waszą pomoc. Każda, nawet najmniejsza wpłata to dla mnie nieocenione wsparcie - apeluje Anna.

Uruchomiono zbiórkę internetową, dzięki której każdy może wesprzeć Annę w tej nierównej walce.

Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/anna-kukawka

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama