Otyłość to choroba, nie defekt kosmetyczny
W Polsce na otyłość cierpi już 26 proc. kobiet i 30 proc. mężczyzn. Statystyki te systematycznie rosną, zbliżając nas do niepokojących wyników znanych ze Stanów Zjednoczonych. Jak podkreśla dr Zębalska, problemu nie można sprowadzać jedynie do kwestii estetycznych. Otyłość to przewlekła choroba, która prowadzi do ponad 100 różnych powikłań, w tym problemów ortopedycznych, chorób serca oraz zaburzeń psychicznych, szczególnie u dzieci i młodzieży.
Otyłość jest chorobą, którą można i trzeba leczyć kompleksowo. Nie ma jednego schematu dla wszystkich. Dla jednego pacjenta wystarczy dieta, inny będzie potrzebował wsparcia psychodietetyka, leczenia farmakologicznego lub chirurgii bariatrycznej - zaznacza lek. Anna Zębalska.
Cukrzyca i nadciśnienie: cisi zabójcy
Szacuje się, że w Polsce na cukrzycę choruje około 3 mln osób, z czego aż milion pozostaje niezdiagnozowany. Po 45. roku życia każdy powinien kontrolować poziom glukozy przynajmniej raz na trzy lata, a osoby z grup ryzyka - raz w roku. Podobnie sytuacja wygląda z nadciśnieniem tętniczym, które dotyczy 11 mln Polaków. Choroba ta "nie boli", dlatego często wykrywana jest przypadkowo. Nieleczona prowadzi jednak do tragicznych skutków: udarów mózgu i zawałów serca.
Cukrzyca rozpoznana na etapie, kiedy nie daje jeszcze żadnych objawów, jest najkorzystniejsza dla pacjenta, bo nie zdążyła wyniszczyć organizmu. Wcześniej włączone leczenie pozwala uniknąć powikłań takich jak utrata wzroku, niewydolność nerek czy stopa cukrzycowa - ostrzega diabetolog.
Profilaktyka nowotworowa pod ręką
Ważnym elementem dbania o zdrowie są badania przesiewowe. Rak piersi pozostaje najczęstszym nowotworem u kobiet, a rak jelita grubego zajmuje trzecie miejsce wśród wszystkich nowotworów w Polsce. Mammografia dla kobiet między 45. a 74. rokiem życia oraz kolonoskopia po 50. roku życia (lub wcześniej w przypadku obciążeń rodzinnych) to darmowe badania, które realnie ratują życie.
Szkoda życia na raka. Mammografię w Ciechanowie można wykonać bez skierowania, wystarczy dowód osobisty. Z kolei kolonoskopia pozwala wykryć zmiany na etapie mikroskopijnym, zanim staną się groźnym guzem - podsumowuje dr Anna Zębalska.

















Napisz komentarz
Komentarze