Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
poniedziałek, 17 listopada 2025 18:30
Reklama

Seria zdarzeń w Przasnyszu i okolicach. Kolizja bez uprawnień i rajd do rowu na Szosie Ciechanowskiej

Funkcjonariusze musieli interweniować przy kolizjach, eliminować z ruchu nietrzeźwych kierowców i ścigać osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości. Najpoważniej wyglądała sytuacja na ulicy Wojskowej, gdzie sprawca w ogóle nie powinien siedzieć za kierownicą.
policja
ilustracyjne

Kolizja na Wojskowej. Sprawca nie miał prawa jazdy

Do najgroźniejszej sytuacji doszło w piątkowe popołudnie w Przasnyszu. 40-letni kierowca Forda Focusa, jadąc ulicą Wojskową, zlekceważył przepisy dotyczące pierwszeństwa przejazdu. Wymusił pierwszeństwo na prawidłowo jadącym Audi, którym kierował 23-latek, co doprowadziło do zderzenia obu aut.

– Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi i na szczęście nie doznali żadnych obrażeń. Jednak po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 40-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi – informuje asp. Ilona Cichocka z KPP w Przasnyszu.

Teraz sprawą nieodpowiedzialnego kierowcy zajmie się sąd.

Poranny poślizg na Szosie Ciechanowskiej

Sobotni poranek przyniósł kolejne zagrożenie. Tuż po godzinie 5:00 na Szosie Ciechanowskiej kierowca Seata stracił panowanie nad autem. Przyczyną było niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych.

Samochód zjechał z drogi i wylądował w przydrożnym rowie. 41-latek podróżował sam. Był trzeźwy i wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku, a policjanci zakończyli interwencję pouczeniem.

Alkoholu nie brakowało

Mimo ciągłych apeli, na drogach powiatu wciąż pojawiają się osoby pod wpływem alkoholu. W piątek wieczorem w miejscowości Zielona patrol zatrzymał 53-latka kierującego Oplem. Badanie wykazało u niego 0,27 promila alkoholu w organizmie.

Jeszcze mniej wyobraźni miał 45-letni rowerzysta zatrzymany na ulicy Piłsudskiego w Przasnyszu. Mężczyzna jechał jednośladem bez wymaganego oświetlenia, co po zmroku stwarza ogromne zagrożenie. Powód brawury szybko wyszedł na jaw – miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Poszukiwany trafił za kratki

Policyjne działania to nie tylko drogówka. W piątek funkcjonariusze namierzyli na ulicy Targowej 33-latka, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości.

– Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Przasnyszu. Został zatrzymany celem odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze roku i 8 miesięcy – wyjaśnia asp. Ilona Cichocka.

Na szczęście, niedziela 16 listopada upłynęła w powiecie przasnyskim znacznie spokojniej – policja nie odnotowała tego dnia żadnych zdarzeń kryminalnych.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze