Do zdarzenia doszło we wrześniu. Kobieta otrzymała na portalu społecznościowym zaproszenie do grona znajomych od nieznanego mężczyzny. Ten przedstawił się jako mechanik, pracujący na statku. Szybko nawiązał z nią kontakt i rozpoczął codzienną rozmowę za pośrednictwem popularnego komunikatora. Między kobietą a „marynarzem" zrodziła się bliższa relacja.
Po pewnym czasie mężczyzna opowiedział, że na statku posiada walizkę z milionem złotych w gotówce oraz kosztownościami. Twierdził, że chce wysłać przesyłkę kobiecie, aby ta przechowała ją do czasu jego powrotu. Wkrótce poinformował, że przesyłka została zatrzymana przez służby celne i poprosił kobietę o opłacenie kosztów cła i transportu.
Kobieta, ufając „marynarzowi", dokonywała kolejnych przelewów. Otrzymywała nawet fałszywe potwierdzenia od rzekomej firmy kurierskiej. Opłaty rosły lawinowo. W sumie 57-latka przelała oszustom ponad 60 tysięcy złotych. Wykorzystała wszystkie swoje oszczędności, a nawet zaciągnęła pożyczki. Kiedy zorientowała się, że została oszukana, zgłosiła sprawę policji.
Uwaga! Tak działają oszuści „na marynarza"
Schemat tego rodzaju oszustwa jest zawsze podobny. Przestępcy zakładają fałszywe konta w mediach społecznościowych, podając się za marynarzy, lekarzy, inżynierów lub żołnierzy przebywających za granicą. Wzbudzają zaufanie, nawiązują emocjonalną więź, a następnie proszą o pieniądze – najczęściej pod pretekstem przesyłki, kosztów transportu, cła, czy problemów finansowych.
Policja apeluje o zachowanie ostrożności w kontaktach internetowych, szczególnie z osobami poznanymi w sieci, które szybko deklarują uczucia lub proszą o wsparcie finansowe.
Jak ustrzec się przed oszustwem:
- Nie wysyłaj pieniędzy osobom poznanym przez Internet.
- Nie wierz w historie o „przesyłkach z pieniędzmi" lub „kosztownościach zatrzymanych na granicy".
- Sprawdzaj zdjęcia i informacje o rozmówcy — często wykorzystują one wizerunek przypadkowych osób z sieci.
- Nie udostępniaj swoich danych osobowych, numerów kont czy kopii dokumentów.
- W razie wątpliwości skontaktuj się z policją – możesz w ten sposób uchronić siebie lub innych przed stratami.
















Napisz komentarz
Komentarze