Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
czwartek, 30 października 2025 17:35
Reklama

Tragedia na DW544. 57-letni pieszy zginął pod kołami ciężarówki w Nosarzewie Borowym.

Do tragedii doszło w środę (29.10) w Nosarzewie Borowym. 57-letni mężczyzna zginął na miejscu po tym, jak wszedł na jezdnię drogi wojewódzkiej 544 wprost pod nadjeżdżąjącą ciężarówkę. Mimo reanimacji, jego życia nie udało się uratować.
Buty na jezdni po wypadku

Źródło: KPP w Mławie

Jak doszło do wypadku?

 

Policjanci, którzy pracowali na miejscu pod nadzorem prokuratora, wstępnie ustalili przebieg zdarzenia. Tuż przed godziną 17:00, 57-letni mieszkaniec powiatu mławskiego wszedł na jezdnię. Zrobił to bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód ciężarowy marki Daf.

"Jak wynika z naszych wstępnych ustaleń, 57-letni mieszkaniec powiatu mławskiego wszedł na jezdnię, bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód ciężarowy Daf" – informuje asp.szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie.

 

Kierowca był trzeźwy

 

Ciężarówką kierował 68-letni mieszkaniec powiatu iławskiego. Jechał w kierunku Mławy. Kierowca natychmiast hamował, jednak odległość była zbyt mała, by uniknąć potrącenia.

Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 68-latka. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.

"Kierowca hamował, doszło jednak do potrącenia. Pomimo natychmiastowej akcji ratunkowej, pieszy zmarł na miejscu zdarzenia" – dodaje asp.szt. Pawłowska.

 

Droga była zablokowana. Policja wyjaśnia przyczyny

 

Na miejscu wypadku przez kilka godzin pracowały służby ratunkowe oraz policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej. Droga wojewódzka 544 była w tym czasie nieprzejezdna.

Szczegółowe przyczyny i dokładny przebieg tej tragedii wyjaśni teraz postępowanie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Mławie pod nadzorem prokuratora.
 


Zdjęcia z wypadku

Źródło: KPP w Mławie

Zdjęcia z wypadku

Źródło: KPP w Mławie

Zdjęcia z wypadku

Źródło: KPP w Mławie

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze