Kradzieże w Ciechanowie zapoczątkowały śledztwo
Sprawa miała swój początek pod koniec sierpnia tego roku, kiedy na terenie Ciechanowa skradziono dwa samochody – BMW oraz Mazdę. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego natychmiast przystąpili do działania. Rozpoczęła się szczegółowa analiza dowodów i weryfikacja wszelkich zdobytych informacji, które mogły naprowadzić na trop sprawcy.
Finał sprawy w Gdańsku
Intensywna praca operacyjna policjantów przyniosła efekty. Trop doprowadził ich do 36-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego. Mężczyzna został zatrzymany 8 września na terenie Gdańska, setki kilometrów od miejsca, gdzie dokonał ostatnich kradzieży.
To był efekt żmudnej pracy analitycznej i operacyjnej. Nasi funkcjonariusze szczegółowo weryfikowali każdą informację, co pozwoliło namierzyć i zatrzymać sprawcę, mimo że ukrywał się w innej części kraju.
– asp. Magda Sakowska, KPP w Ciechanowie
Długa lista zarzutów i recydywa
Zatrzymany 36-latek usłyszał początkowo dwa zarzuty dotyczące kradzieży aut z Ciechanowa, do których się przyznał. Szybko okazało się jednak, że ma na koncie znacznie więcej. Śledczy udowodnili mu kradzież pięciu kolejnych samochodów na terenie innych powiatów.
Jego sytuację prawną komplikuje fakt, że działał w warunkach tzw. recydywy, co oznacza, że był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Z tego powodu grozi mu zaostrzona kara – do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące wszystkich siedmiu kradzieży. Działanie w warunkach recydywy znacząco obciąża jego sytuację. Sprawa jest w toku, a my wciąż sprawdzamy wszystkie wątki, by upewnić się, czy zatrzymany nie ma na koncie jeszcze innych przestępstw.
– asp. Magda Sakowska, KPP w Ciechanowie
Sąd Rejonowy w Ciechanowie, na wniosek policji i prokuratury, zastosował 10 września wobec 36-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Policjantom udało się już odzyskać jeden z pojazdów skradzionych w Ciechanowie.
Napisz komentarz
Komentarze