Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
Reklama Eskulap Centrum Medyczne
HISTORIA SUKCESU

Dekada Sukcesu i Osobistego Doskonalenia: Pułtusk świętuje Jubileusz Szpitala Powiatowego Gajda-Med i Profesurę Roberta Gajdy

W historycznych, eleganckich wnętrzach sali Maneż Domu Polonii w Pułtusku, 1 sierpnia, odbyła się uroczystość o niezwykłym, podwójnym wymiarze. Światła skierowane były na dekadę istnienia Szpitala Powiatowego pod szyldem Gajda-Med; dekadę, która stała się symbolem odrodzenia i wzorowego rozwoju. Jednocześnie cała uwaga skupiła się na człowieku, który jest architektem tego sukcesu – prezesie Robercie Gajdzie, którego wybitną karierę zwieńczył najwyższy laur akademicki: tytuł profesora nauk medycznych i nauk o zdrowiu. Gala jubileuszowa była czymś więcej niż tylko oficjalnym świętem; była poruszającą opowieścią o wizji, odwadze i niezwykłej determinacji, która potrafi przekuć kryzys w spektakularne zwycięstwo.
Profesor Robert Gajda podczas gali jubileuszowej 10-lecia Szpitala Gajda-Med w Pułtusku.

Autor: Michał Szczyglak

Z Popiołów do Chwały – Historia Niezwykłej Transformacji

 

Aby w pełni zrozumieć wagę tego jubileuszu, należy cofnąć się do czasów, gdy nad pułtuską służbą zdrowia wisiało widmo upadku. Historia budowy nowego szpitala, mającego zastąpić stary, carski budynek, była naznaczona latami trudności i niepewności. Jak wspominał Marszałek Adam Struzik, walka o tę placówkę była dla powiatu „wyzwaniem egzystencjonalnym”. Niestety, huczne otwarcie 
w 2010 roku szybko zamieniło się w dramat. Między 2010 a 2014 rokiem szpital pogrążył się w gigantycznym długu, sięgającym 23 milionów złotych i rosnącym w zastraszającym tempie 400 tysięcy miesięcznie.

Sytuacja w 2013 roku była katastrofalna: pracownicy pozbawieni wynagrodzeń, piętrzące się niezapłacone rachunki i groźba utraty kontraktów z NFZ. Właśnie w tym momencie, w obliczu beznadziei, władze powiatu na czele ze starostą Janem Zalewskim i ówczesną wicestarostą Beatą Jóźwiak, podjęły decyzję historyczną – odważną, ryzykowną i, jak się okazało, zbawienną. Postanowiono sprywatyzować szpital, co było ruchem „unikatowym w skali Mazowsza, a nawet kraju”, zwłaszcza w niesprzyjającym klimacie politycznym. Był to akt wiary w przyszłość i dowód na niezwykłą dalekowzroczność samorządowców.

Prawdziwy przełom nadszedł wraz z pojawieniem się Roberta Gajdy i jego spółki. Marszałek Struzik trafnie zauważył, że nowy gospodarz „zupełnie inaczej patrzy na zarządzanie, inwestuje w ten szpital, ale też potrafi racjonalnie gospodarować tymi zasobami”. Kluczem do sukcesu okazała się błyskotliwa strategia negocjacyjna, w której wysoki czynsz za dzierżawę zamieniono na twarde zobowiązanie do inwestowania w placówkę. Ta jedna decyzja otworzyła nowy rozdział w historii pułtuskiej medycyny.

 

Dekada Inwestycji i Innowacji – Szpital na Miarę XXI Wieku

 

Pod rządami profesora Roberta Gajdy pułtuski szpital przeszedł metamorfozę, która może służyć za wzór w całej Polsce. Puste, niszczejące pomieszczenia, w których „hulał wiatr”, zamieniły się w nowoczesne, „przepiękne pomieszczenia, które służą ludziom”. Liczby mówią same za siebie: kontrakt z NFZ wzrósł z 20 milionów w 2015 roku do prognozowanych 87 milionów na rok 2025.

Jedną z flagowych inwestycji stała się rozbudowa placówki o Blok B, która pochłonęła ponad 18 milionów złotych. Dzięki temu szpital zyskał 144 nowe łóżka, stając się jednym z największych szpitali powiatowych w Polsce z imponującą liczbą 310 miejsc dla pacjentów. Powstały nowe, niezwykle potrzebne oddziały: geriatryczny, rehabilitacji kardiologicznej, opiekuńczo-lecznicze, a także hospicjum, które otacza pacjentów troskliwą opieką w najtrudniejszych chwilach.

Renoma szpitala sięga daleko poza granice powiatu. Tutejsza porodówka, okrzyknięta „najpiękniejszą w Polsce”, przyciąga pacjentki 
z całego regionu. W pierwszym półroczu urodziło się tu aż 150 dzieci spoza gminy Pułtusk, co jest najlepszym dowodem na zaufanie, jakim darzona jest placówka.

W najtrudniejszym dla światowej medycyny czasie – pandemii COVID-19 – szpital Gajda-Med stanął na wysokości zadania. Stworzono tu jeden z największych oddziałów covidowych w kraju, który przyjął 9000 pacjentów. Co więcej, placówka aktywnie uczestniczyła 
w międzynarodowych badaniach naukowych, m.in. w ramach prestiżowego protokołu RECOVERY, przyczyniając się do globalnej walki 
z wirusem. Dzięki wsparciu samorządu województwa mazowieckiego i wojewody, szpital wzbogacił się o sprzęt o wartości 13 milionów złotych, w tym rezonans magnetyczny i dwa tomografy, co jest ewenementem na skalę powiatową.

Innowacyjność stała się znakiem rozpoznawczym placówki. To tutaj, jako w jednym z pierwszych miejsc w Polsce, wdrożono dostarczanie badań laboratoryjnych za pomocą dronu. To szpital Gajda-Med zrealizował także największy w historii NFZ kontrakt na teleplatformę pierwszego kontaktu, obsługując pacjentów z całego kraju. A co najważniejsze – w czasach, gdy zadłużenie szpitali powiatowych w Polsce sięga 27 miliardów złotych, pułtuska placówka „kręci się około zera”, udowadniając, że przy mądrym zarządzaniu niemożliwe staje się możliwe.

 

Profesor Robert Gajda – Tytan Pracy, Wizjoner Medycyny, Mistrz Życia

 

Równolegle do sukcesu menedżerskiego, podczas gali świętowano osobisty triumf Roberta Gajdy. Nadanie mu przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę tytułu profesora nauk medycznych i nauk o zdrowiu jest ukoronowaniem jego tytanicznej pracy naukowej. Jest to laur dostępny jedynie „małej garstce wszystkich naukowców i ani jednemu w Polsce ze szpitala powiatowego”, co czyni to osiągnięcie absolutnie wyjątkowym.

Jego biografia to gotowy scenariusz na film. Posiada siedem specjalizacji lekarskich, co jest absolutnym „rekordem Polski”. Jest autorem licznych, cenionych publikacji naukowych, a jego badania nad sercem sportowca i rolą pulsometrów w diagnostyce zmieniły postrzeganie tych urządzeń w świecie medycyny. Współpracuje z czołowymi ośrodkami naukowymi w Polsce i na świecie.

Fundamentem tej niezwykłej kariery jest sport. Profesor Gajda to wielokrotny akademicki mistrz Polski w biegach, a jego rekord Polski medyków w maratonie, ustanowiony w 1987 roku, pozostaje niepobity do dziś. Jak sam przyznaje, to sport nauczył go „umiejętności ciężkiej pracy fizycznej, która przenosi się na umiejętność ciężkiej pracy umysłowej”.

Jednak największe wrażenie budzi jego zwycięstwo w „wymiarze życiowym”. Profesor Gajda, co z ogromnym podziwem podkreślali znamienici goście, wygrał walkę z ciężką chorobą nowotworową. Jego determinacja i siła ducha w tej najtrudniejszej z prób stanowią potężną inspirację i dowód na niezwykłą wolę życia. „Wygrał pan tę walkę, jest pan z nami i możemy dziś świętować ten jubileusz” – mówiła ze wzruszeniem burmistrz Beata Jóźwiak.

Lista jego odznaczeń, w tym Srebrny Krzyż Zasługi od Prezydenta RP, medal „Pro Masovia” od Marszałka Struzika i tytuł Honorowego Obywatela Miasta Pułtusk, jest jedynie formalnym potwierdzeniem jego ogromnych zasług dla regionu i kraju.

 

Wizja, Współpraca i Przyszłość Zbudowana na Zaufaniu

 

Gala jubileuszowa była świętem triumfu, ale i okazją do podziękowań. Profesor Gajda z pokorą podkreślał rolę swojego zespołu: „nic nie byłoby bez Was”, kierując te słowa do ordynatorów, pielęgniarek i wszystkich pracowników szpitala. Jego historia to dowód, że „przez upór, przez konsekwencję, przez rozum, sensowne decyzje możemy pozytywnie zmieniać rzeczywistość”.

Jubileusz dziesięciolecia szpitala Gajda-Med i profesura Roberta Gajdy to kamień milowy w historii Pułtuska. To opowieść o tym, jak wizja jednego człowieka, wsparta odwagą samorządowców i ciężką pracą setek oddanych ludzi, może zamienić ruinę w perłę, a beznadzieję 
w powód do dumy. Jak proroczo zauważył Marszałek Struzik, patrząc na nieograniczone możliwości profesora Gajdy: „wszystko przed panem i droga na Księżyc”. Pułtusk może być pewien, że pod taką opieką jego zdrowie jest w najlepszych rękach.



 

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze