Do tematu odniósł się na antenie Radia Rekord Mazowsze trener czwartoligowego MKS-u Przasnysz, Paweł Mazurkiewicz. - Nie wiemy na czym stoimy, jak dalej się przygotowywać, jak dbać o formę fizyczną. Czy ten sezon ruszy? Nie ma konkretnej informacji. Jeśli będzie decyzja, że ruszymy w maju to potrzebujemy doszlifować wszystkie przygotowania.
Zawodnicy z Przasnysza trenują indywidualnie. - Czekamy cały czas z niecierpliwością. Codziennie odbieram telefony i wiadomości od zawodników "czy coś wiadomo". To nie jest dla nas korzystna sytuacja. 95 procent zawodników realizuje moje założenia. Cieszę się, że są poważnymi ludźmi i poważnie do tego podeszli - dodał Mazurkiewicz.
Po rozegraniu rundy jesiennej przasnyszanie zajmują szóste miejsce w tabeli ze stratą siedmiu punktów do liderującego Drukarza Warszawa.