- Bardzo się obawiałem tego meczu, naprawdę bardzo, dlatego że Płock dwa ostatnie mecze miał naprawdę niezłe. Minimalnie przegrał z rywalami, którzy są na samej górze. Szacun dla chłopaków, zagrali fajny mecz, rozbiegali Płock. Te żądła z Płocka, na które uczulałem, praktycznie zniwelowali. Tyle punktów co mamy i w jakim stylu je zdobywamy - to jest coś fajnego. Zaczęliśmy fajnie grać. 38 bramek rzuconych świadczy o naszym ataku bardzo dobrze. Muszę powiedzieć, że w ataku do tytanów nie należymy, nie mamy zawodników dwumetrowych, musimy grać kombinacyjnie, a to wychodzi i z tego należy się cieszyć - powiedział po meczu trener Dariusz Molski.
Najskuteczniejszy w drużynie Juranda był Aleksander Kondracki - zdobywca sześciu bramek. Po pięć trafień zaliczyli Patryk Dębiec, Mikołaj Tartas i Bartosz Smoliński.
W tabeli 1 ligi grupy C Jurand zajmuje czwarte miejsce z dorobkiem 33 punktów. Kolejnym rywalem Juranda będzie AZS AWF Biała Podlaska. Mecz 8 maja w Ciechanowie.