Rozczarowania nie kryje prezes klubu Wiesław Chrzczon: - Graliśmy nieźle, ale zespół podłamywał się po wyraźnych błędach sędziowskich. Druga bramka padła z wyraźnego spalonego. Mogę powiedzieć, że jestem rozczarowany tym wszystkim. Dlaczego daje się taką trójkę sędziowską na taki mecz? Chociaż nie mogę wszystkiego zrzucić na sędziów, powinniśmy grać lepiej i postawić większe wymagania gospodarzom.
Awans do trzeciej ligi wywalczyła Pilica, która wcześniej pokonała Ząbkovię. W Mławie już myślą o kolejnym sezonie, choć prezes Chrzczon o szczegółach mówić nie chce. - Nic nie można w tej chwili powiedzieć. Będziemy dopiero na ten temat rozmawiać. Zbierze się zarząd i zobaczymy co dalej - skwitował krótko prezes Mławianki.
Nowy sezon wystartuje na początku sierpnia.