Gdyby nie przypadkowy świadek, być może sprawa nie ujrzałaby światła dziennego. Ale było inaczej. Wszystko działo się w środę na parkingu przy markecie w Mławie. - Do zdarzenia doszło wczoraj, około południa. Jak wynika ze wstępnych ustaleń na miejscu interwencji, kierowca forda, 43-letni mławianin, zanim dojechał na parking jednego z mławskich marketów, na osiedlu Sienkiewicza uszkodził dwa zaparkowane auta - poinformowała asp.szt. Anna Pawłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. - W rozmowie z policjantami twierdził, że owszem pił alkohol ale poprzedniego dnia. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie a jego samochód odholowany. Stracił także prawo jazdy - dodała asp.szt. Anna Pawłowska. Teraz może spędzić w więzieniu nawet do dwóch lat. Poza tym grozi mu kara wysokiej grzywny.