Dyżurni obserwując obraz z kamer, około godz. 1 zauważyli samochód, który zatrzymał się przed budynkiem komendy. Jednak nikt z niego nie wysiadł. Zaniepokojeni wyszli sprawdzić, co się dzieje. Na ich widok, kierowca fiata pozostawił samochód, a sam próbował odejść. Został natychmiast zatrzymany - informuje asp. szt. Anna Pawłowska z mławskiej policji.
Kierującym okazał się 39-letni mieszkaniec Mławy. W organizmie miał ponad 1,70 promila alkoholu. W rozmowie z policjantami oświadczył, że zanim wsiadł za kierownicę, pił wódkę i piwo. Grozi mu co 2 lat więzienia.