Tylko wczoraj we wszystkich marszałkowskich szpitalach hospitalizowanych z powodu Covid-19 było 720 osób. Równie źle wygląda sytuacja jeśli chodzi o tzw. stanowiska respiratorowe. W naszych szpitalach przygotowanych jest 47 stanowisk dla pacjentów z Covid-19. Tymczasem faktyczne obłożenie wynosi 63 łóżka respiratorowe - mówi rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego Marta Milewska.
- Lekarze zwracają uwagę, że w tej fali pandemii mamy duży procent pacjentów, którzy wymagają intensywnej terapii. Aż 20 procent chorych potrzebuje respiratora. Medycy alarmują również o dużym wzroście zachorowań wśród dzieci - dodaje Milewska.
- Covid u dziecka rozpoczyna się zazwyczaj typowo, jak ogólna infekcja. Występuje katar, kaszel, czasem biegunka, podwyższona temperatura. Musimy jednak pamiętać, że nie zawsze są to ogólne objawy infekcji. Dlatego u dzieci z takimi objawami powinniśmy przeprowadzać testy. Nie bójmy się badań diagnostycznych u dzieci. Po 2-4 tygodniach może występować ogólne osłabienie, biegunka, wymioty czy wysypka. Te objawy powinny wzbudzić naszą rodzicielską czujność - podkreśla lek. med. Małgorzata Stachurska-Turos, dyrektor jednego z marszałkowskich szpitali.