W ostatni wtorek, 30 lipca, mieszkaniec powiatu mławskiego doświadczył na własnej skórze, jak łatwo paść ofiarą cyberprzestępców. Mężczyzna, chcąc sprzedać towar, wystawił ogłoszenie. Szybko skontaktował się z nim potencjalny nabywca. Oszust poprosił o wysyłkę kurierem, przesyłając link do rzekomej firmy kurierskiej.
Mławianin, nie podejrzewając niczego złego, kliknął w link i został przekierowany na stronę z wyborem banku. Po zalogowaniu się na fałszywej stronie bankowej, podał swoje dane do konta, w tym hasło i login. W międzyczasie skontaktowała się z nim kobieta, podająca się za pracownika firmy kurierskiej, prosząc o podanie kodu autoryzacyjnego. Mężczyzna, będąc przekonanym, że wszystko przebiega zgodnie z procedurą, podał kod. Chwilę później stracił 8 tysięcy złotych.
Warto pamiętać, że oszuści często używają tego typu metod. Ważne jest, by zachować szczególną ostrożność i zawsze sprawdzać autentyczność linków oraz wiadomości. Oszuści często tworzą strony, które wyglądają bardzo profesjonalnie i przypominają oryginalne witryny.
Kolejnym krokiem, na który należy uważać, jest podawanie danych karty płatniczej czy kodów autoryzacyjnych. Cyberprzestępcy mogą wykorzystać te informacje do kradzieży pieniędzy lub danych osobowych.
Na portalach ogłoszeniowych warto korzystać z funkcji weryfikacji linków, dostępnych w zakładkach takich jak "sprawdź link do odbioru wpłaty". To prosty sposób, by uchronić się przed niepotrzebnymi stratami. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo w sieci zależy przede wszystkim od naszej uwagi i ostrożności.