Wyobraź sobie radość Twojego psa, kiedy wbiega na teren psiego parku – miejsca stworzonego specjalnie dla niego. Niestety, w Ciechanowie ta radość może szybko zamienić się w ból i strach. W Psim Parku, zlokalizowanym w urokliwym Parku im. Marii Konopnickiej, coraz częściej dochodzi do niepokojących incydentów.
Problem jest poważny – na terenie parku regularnie pojawiają się kawałki potłuczonego szkła.
- To nie są przypadkowe śmieci. Ktoś rozrzuca szkło, a czasem nawet wbija je ostrymi krawędziami do góry w ziemię – alarmują użytkownicy parku w mediach społecznościowych. Jak relacjonuje jedna z mieszkanek na lokalnej grupie facebookowej poświęconej zwierzętom, takie znaleziska to niestety częsty widok.
Spacer z psem w takim miejscu staje się rosyjską ruletką. Szkło bywa trudne do zauważenia na pierwszy rzut oka, ukryte w trawie czy piasku.
- Właściciel, wprowadzając swojego pupila na teren Psiego Parku, nieświadomie naraża go na niebezpieczeństwo okaleczeń – czytamy w oficjalnym piśmie. Skaleczone łapy, krwawiące rany – to realne zagrożenie dla beztrosko biegających czworonogów.
Na te niepokojące sygnały zareagowała radna Rady Miasta Ciechanów, Edyta Rzeplińska-Filipowicz. W trosce
o bezpieczeństwo zwierząt, 11 marca 2025 roku złożyła interpelację do Prezydenta Miasta Ciechanowa, Krzysztofa Kosińskiego, z prośbą o pilne zainstalowanie monitoringu na terenie Psiego Parku. Jak podkreśliła radna, działała na prośbę własną oraz "osób, które zgłosiły się w tej sprawie do mnie, a którym los czworonogów jest szczególnie bliski". Wskazała również, że problem był już wcześniej nagłaśniany w mediach, ale karygodne zachowania powtarzają się.
Jaka jest reakcja władz miasta? W odpowiedzi na interpelację, podpisanej przez I Zastępcę Prezydenta Miasta, Iwonę Kowalczuk, czytamy, że prośba o montaż kamery zostanie rozpatrzona. Jest jednak jedno "ale". Stanie się to dopiero "na etapie konstruowania budżetu na rok 2026." Oznacza to, że na ewentualne pojawienie się kamer w Psim Parku trzeba będzie poczekać co najmniej do przyszłego roku.
Do tego czasu właściciele psów odwiedzający park muszą zachować szczególną ostrożność. Czy apel radnej i mieszkańców wystarczy, by przyspieszyć działania i zapewnić bezpieczeństwo w miejscu, które powinno być azylem dla czworonogów? Czas pokaże.