Sprzeciw radnych PiS wobec planowanych podwyżek
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości (PiS) stanowczo sprzeciwia się proponowanym podwyżkom, argumentując, że dodatkowe obciążenia finansowe negatywnie wpłyną na domowe budżety mieszkańców oraz lokalnych przedsiębiorców. Radni PiS podkreślają, że w obecnych realiach gospodarczych zwiększenie podatków jest działaniem nieodpowiedzialnym.
- Musimy postępować odpowiedzialnie i szukać oszczędności w ramach istniejącego budżetu, zamiast sięgać do kieszeni mieszkańców – mówi Stanisław Bronowski, radny PiS.
Argumenty PiS: potrzeba oszczędności, a nie obciążeń
Radni PiS zwracają uwagę na konieczność przeglądu priorytetów wydatkowych miasta. Krytykują inwestycje takie jak zwiększenie budżetu na „odbetonowanie” placu Jana Pawła II, zakup bluz i gadżetów promocyjnych czy ozdoby wielkanocne, które ich zdaniem nie przyczyniają się do realnej poprawy jakości życia w mieście.
- Miasto wydaje środki na zbędne inwestycje, podczas gdy mieszkańcy zmagają się z rosnącymi kosztami życia – dodaje Bronowski.
Kontrowersje wokół polityki fiskalnej miasta
Radni PiS podkreślają również niekonsekwencje w polityce finansowej miasta, wskazując na utworzenie stanowiska drugiego wiceprezydenta, które wcześniej zostało zlikwidowane w ramach oszczędności. Uważają, że argument inflacji jest jedynie zasłoną dymną dla usprawiedliwienia podwyżek podatkowych.
Radni apelują do władz miasta o przemyślane i odpowiedzialne zarządzanie finansami publicznymi, sugerując, że przed obciążeniem mieszkańców wyższymi podatkami, należy dokonać cięć w niepotrzebnych wydatkach.