Adam Rzewuski został ciężko ranny w spotkaniu z żandarmami niemieckim w dniu 31 marca 1944 roku. Po aresztowaniu został przywieziony do siedziby żandarmerii niemieckiej w budynku wikariatu w Lekowie. Mimo ciężkich tortur nie wydał nikogo, zaś zrywając nocą z ran bandaże doprowadził do własnej śmierci. Miał 15 lat.Był synem właściciela majątku Maliniak pod Pawłowem. W okresie II Wojny Światowej należał do Armii Krajowej i nosił pseudonim "Burza". Tamtego strasznego dnia przenosił ulotki konspiracyjne dla ukrywających się w lesie żołnierzy Armii Krajowej.
W lesie są leśniczówki: Korczyn, Bogdanka, Klin. To właśnie w pobliżu leśniczówki Klin znajduje się głaz narzutowy z mosiężną tablicą położony we wrześniu 1969 r., w 30 rocznicę napaści hitlerowskiej z napisem:
"Tu 31 marca 1944 r. padł w walce Adaś Rzewuski ps. Burza. Ujęty przez gestapo zmarł następnego dnia po torturach w Lekowie. TMZC."
Bohater nie ma grobu, nie wiadomo co Niemcy zrobili z jego ciałem - czytamy na stronie Powiatu Ciechanowskiego. 2 kwietnia organizowany jest jest BIEG ŚLADAMI ADAMA RZEWUSKIEGO ps. BURZA a dzisiaj (w poniedziałek, 7 marca) studio rodzimego Radia Rekord 88,7 FM (do słuchania online TUTAJ) odwiedzili pomysłodawcy i organizatorzy tego wydarzenia.
AGNIESZKA KOŚCIELSKA - Prezes Stowarzyszenia Asfaltlove Dziki, MARIOLA KOŁAKOWSKA - Wójt Gminy Regimin, PRZEMYSŁAW TRACZYK - członek Stowarzyszenia i TOMASZ DRÓŻDŻ - Nadleśniczy Nadleśnictwa Ciechanów by opowiedzieć o tym biegu i zachęcić do uczestnictwa w nim. Proszę posłuchać całej rozmowy klikając w playera opublikowanego poniżej.