W policyjnych szeregach, obok umundurowanych funkcjonariuszy, służą ich wierni, czworonożni partnerzy. Najczęściej są to owczarki niemieckie i belgijskie, cenione za swoją wszechstronność, inteligencję i silny instynkt. Jak podkreśla sierżant Adam Pera, przewodnik suczki Raki: "Pies policyjny to nie tylko narzędzie, to przede wszystkim partner. Musimy sobie ufać i działać jak jeden organizm."
Aby pies mógł zostać policyjnym funkcjonariuszem, musi przejść rygorystyczne, sześciomiesięczne szkolenie w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach. Tam, pod okiem doświadczonych instruktorów, uczy się posłuszeństwa, tropienia,
a także reagowania w sytuacjach zagrożenia. "Kluczowe cechy to zdrowie, siła, odwaga i brak lęku przed hałasem," wyjaśnia mł. asp. Grzegorz Kowalewski, opiekun owczarka belgijskiego Szrona. "Pies musi być szybki, inicjatywny i chętny do współpracy."
W Policji psy pełnią różne role. Są psy patrolowe, tropiące, wyszukujące narkotyki, materiały wybuchowe, a nawet zwłoki ludzkie. W garnizonie mazowieckim służy obecnie 33 takie specjalnie wyszkolone zwierzęta. Ciechanowska komenda może poszczycić się dwoma wyjątkowymi psami: Szronem i Rają.
Szron, owczarek belgijski, to prawdziwy ekspert w wykrywaniu narkotyków. Jego niezwykły węch niejednokrotnie przyczynił się do zatrzymania przestępców i zabezpieczenia nielegalnych substancji. W ubiegłym roku Szron i jego przewodnik zdobyli III miejsce w prestiżowych Kynologicznych Mistrzostwach Policji. Jak wspomina mł. asp. Kowalewski: "Praca ze Szronem to ciągłe wyzwanie, ale też ogromna satysfakcja. Jego skuteczność jest nieoceniona. Pamiętam akcję w Mławie, gdzie jego nos doprowadził nas do prawie 3,5 kg różnych narkotyków!"
Raja, z kolei, to 4,5-letnia owczarka niemiecka, specjalizująca się w wykrywaniu materiałów wybuchowych. Jej zadaniem jest dbanie o bezpieczeństwo publiczne poprzez sprawdzanie newralgicznych miejsc i pojazdów. Sierżant Pera z dumą opowiada: "Raja jest niezwykle energiczna i czujna. Jej węch jest niesamowity. Dzięki niej możemy czuć się bezpieczniej podczas różnych zgłoszeń."
Już wkrótce do ciechanowskiej komendy dołączy kolejny czworonożny funkcjonariusz – Turkus, owczarek belgijski
o specjalności patrolowo-tropiącej. Obecnie wraz ze swoim przewodnikiem szkoli się w Sułkowicach, by w przyszłości patrolować ulice Ciechanowa i wspierać policjantów w poszukiwaniach. Zakup Turkusia był możliwy dzięki wsparciu lokalnych samorządów, co pokazuje, jak ważną rolę psy odgrywają w zapewnianiu bezpieczeństwa społeczności.
"Współpraca z psem to nie tylko praca, to przede wszystkim budowanie silnej więzi opartej na zaufaniu i wzajemnym zrozumieniu," podsumowuje jeden z przewodników. "To partnerstwo decyduje o naszej skuteczności w każdej akcji." Oddanie i odwaga tych niezwykłych zwierząt, w połączeniu ze specjalistycznym szkoleniem, stanowią bezcenne wsparcie dla policjantów w ich codziennej służbie.