Kołami do góry zakończyła się jazda kierowcy prowadzącego audi na podwójnym gazie trasą Mława Ciechanów. Kraksa wydarzyła się w minioną sobotę (30 lipca) ok. 16:45.
- Kierująca, która wracała z wypoczynku nad morzem zauważyła audi, którego tor jazdy wskazywał na to, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. O swoich spostrzeżeniach poinformowała dyspozytora nr alarmowego 112. Po minucie od zgłoszenia kierowca samochodu stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewy pas ruchu, wjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował. Widząc to zdarzenie zatrzymali się inni kierowcy. Kierowca audi jechał sam, o własnych siłach wyszedł z samochodu i chciał uciec. Świadkowie zdarzenia zatrzymali mężczyznę do czasu przyjazdu patrolu policji - informuje nadkom. Jolanta Bym rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ciechanowie.
28-letni mieszkaniec Mławy wydmuchał 0,7 promila. Okazało się też, że nie ma uprawnień do kierowania i ma zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grożą mu dwa lata więzienia.
Poniżej nagranie video wykonane przez świadka zdarzenia: