Stefan Pawłowski, który pełnił funkcję wójta od 13 marca 2023 roku, został wczoraj (26.02) odwołany decyzją Premiera Donalda Tuska. Pawłowski twierdzi, że odwołanie to było oparte na błędnej podstawie prawnej i złożył odwołanie do Premiera oraz zwrócił się do wojewódzkiego sądu administracyjnego i rzecznika spraw obywatelskich. Jego zdaniem, ta zmiana jest nie tylko nieuzasadniona prawnie, ale także niefortunna ze względu na zbliżające się wybory samorządowe.
- W mojej ocenie, tak jak powiedziałem, jest to całkowicie błędna decyzja, nieoparta na prawie. Dodatkowo jeszcze jest obarczona tym, że jak wszyscy wiemy do wyborów samorządowych został bardzo krótki okres, bo niespełna 6 tygodni. Myślę, że to nie jest pora na zmiany - powiedział Stefan Pawłowski.
Jednak nowy wójt, Artur Frączkowski, nie czuje potrzeby wprowadzania drastycznych zmian. Zapewnia, że planowane inwestycje oraz kadry pozostaną bez zmian, a projekty, takie jak budowa przedszkoli i boisk szkolnych, będą kontynuowane.
Jednakże, co ważne, Frączkowski zaznacza, że będzie starał się jak najlepiej zaplanować napływ środków unijnych.
- To była trudna decyzja. Miałem na zastanowienie się dosłownie 5 minut. (...) Miałem duże obawy, żeby podjąć tę decyzję, wejść na tę funkcję miesiąc przed wyborami. Ale wiadomo, że kandyduję na Wójta Gminy Ciechanów i zobaczyłem w tym bardzo dużą szansę na rozwój naszej gminy. Dlatego, że zaufanie jakim mnie obdarował premier zaprocentuje w przyszłości dla naszej gminy - powiedział Artur Frączkowski.
Kto będzie pełnoprawnym wójtem Gminy Ciechanów dowiemy się w kwietniu, po wyborach samorządowych.
