W piątkowy poranek (09.08), około godziny 7:45, patrol drogowy zatrzymał 45-letnią mieszkankę powiatu ciechanowskiego prowadzącą peugeota z 0,6 promila alkoholu w organizmie. Kobieta straciła prawo jazdy i stanie przed sądem.
Tego samego dnia, w nocy, policja zatrzymała na ul. Pułtuskiej dwóch rowerzystów, którzy również byli pod wpływem alkoholu. Za popełnione wykroczenia odpowie przed sądem.
Kolejne incydenty miały miejsce w sobotę. Na ul. Witosa doszło do kolizji dwóch samochodów. Kierowca Skody Scali nie ustąpił pierwszeństwa i uciekł z miejsca zdarzenia, ale szybko został zatrzymany. Badanie krwi potwierdziło, że był nietrzeźwy.
Dzięki zdecydowanej reakcji świadków udało się zatrzymać aż trzech pijanych kierowców. W jednym przypadku świadek na ul. Pułtuskiej zauważył, że kierowca zachowuje się podejrzanie, zatrzymał go i wezwał policję. Badanie wykazało, że mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu we krwi.
Kolejny przypadek dotyczył kierowcy Volkswagena, który niemal zderzył się z innym pojazdem. Świadek zdarzenia uniemożliwił mu dalszą jazdę i zadzwonił na policję. Okazało się, że kierowca nie tylko był pijany, ale również nie miał prawa jazdy.
W niedzielny poranek doszło do zdarzenia na ul. Krubińskiej, gdzie 24-letni kierowca renaulta stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię. Mężczyzna miał prawie 1,3 promila alkoholu w organizmie, ale na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń.
Przypominamy, że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.