Yevhenii Ivanov i Oleksander Kononov – te nazwiska mają być znane każdemu, kto dba o wspólne bezpieczeństwo.
Nie wiemy, gdzie teraz są. Mogą być daleko, ale mogą też ukrywać się w tłumie dużego miasta lub na cichej prowincji. Za Yevheniim Ivanovem i Oleksandrem Kononovem wydano listy gończe. Decyzja zapadła w Mazowieckim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. Sprawa jest poważna, bo i paragrafy nie pozostawiają złudzeń. Artykuł 130 § 7 kodeksu karnego. W języku prawniczym oznacza to udział w działalności obcego wywiadu i prowadzenie dywersji.
Policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób, czyli specjaliści od znajdowania tych, którzy za wszelką cenę nie chcą być znalezieni, proszą o pomoc. To moment, w którym technologia i policyjne bazy danych muszą ustąpić miejsca ludzkiej spostrzegawczości.
Kim są poszukiwani? Pierwszy z nich to Oleksander Kononov, urodzony w 1986 roku. Drugi to Yevhenii Ivanov, rocznik 1984, urodzony w Estonii. Obaj podejrzewani są o działania, które godzą w fundamenty bezpieczeństwa państwa.
Śledczy wiedzą, że publikacja wizerunku to broń obosieczna, ale w tym przypadku konieczna. Presja społeczna i tysiące par oczu to system wczesnego ostrzegania, którego nie zastąpi żaden algorytm.
Jeśli ich widziałeś, jeśli wiesz, gdzie mogą przebywać – nie milcz. Funkcjonariusze czekają pod numerem telefonu: 47 72 376 57 lub pod numerem alarmowym 112. Można też pisać, nawet krótki e-mail może być przełomem: [email protected]


















Napisz komentarz
Komentarze