Nowa technologia: Więcej niż tylko łatanie dziur
Zakres prac jest szeroki i obejmuje znacznie więcej niż standardową wymianę poszycia. Ekipy remontowe rozpoczęły od oczyszczenia podłoża i zabezpieczenia miejsc newralgicznych, gdzie łączą się materiały o różnych strukturach i właściwościach. Kluczem do sukcesu ma być jednak zastosowanie wielowarstwowego systemu powłok renowacyjnych na dachu pokrytym papą.
Na dach trafią kolejno:
Pierwsza warstwa: półelastyczny, głęboko penetrujący grunt na bazie poliuretanu.
Dwie warstwy pośrednie: powłoki bitumiczno-poliuretanowe, które wnikają w zakamarki, uszczelniając je i tworząc bezszwową izolację.
Trzecia warstwa: topowa powłoka nawierzchniowa na bazie hydrofobowych żywic poliuretanowych.
– Ten system hydroizolacyjny tworzy gładką, nieprzenikalną dla wilgoci izolację elastomerową. Powłoka stworzona na bazie żywic alifatycznych jest w pełni odporna na promieniowanie UV, mocno przylega do każdej powierzchni, tworząc bardzo elastyczną warstwę o wysokiej odporności chemicznej i mechanicznej – wskazują specjaliści w dokumentacji projektowej.

Niższe rachunki i lepszy klimat
Zastosowanie jasnej, alifatycznej warstwy finiszującej ma konkretny cel ekonomiczny i środowiskowy. Powłoka ta skutecznie odbija promienie słoneczne.
– Finiszująca warstwa to redukcja kosztów schładzania i poprawa komfortu termicznego pod dachem. Rozwiązanie to obniża temperaturę pomieszczeń, zwiększa wydajność dwustronnych paneli fotowoltaicznych oraz łagodzi skutki tak zwanych letnich wysp ciepła w aglomeracjach miejskich – wyjaśniają urzędnicy odpowiedzialni za inwestycję.
Całkowita wartość zadania, wliczając koszty inspektora nadzoru, wynosi dokładnie 517 953,00 zł. Mieszkańcy i użytkownicy hali na efekt końcowy poczekają do przyszłego roku – termin realizacji przewidziano na grudzień 2025.























Napisz komentarz
Komentarze