Z danych urzędowych wynika, że imię Aresław figuruje w krajowym rejestrze tylko raz – i należy do mieszkańca Przasnysza. To imię, którego próżno szukać w jakimkolwiek kalendarzu imienin, a które nosi w sobie siłę, oryginalność i wyraz indywidualizmu.
– Takie chwile przypominają, że w Przasnyszu mieszkają ludzie z niezwykłymi historiami, a codzienność potrafi zaskoczyć czymś niecodziennym – czytamy na facebookowej stronie miasta Przasnysz.
To spotkanie nie tylko wywołało uśmiech, ale i przypomniało, że Przasnysz to miasto z niezwykłymi mieszkańcami i jeszcze bardziej niezwykłymi opowieściami. A czy w Waszym otoczeniu kryją się równie unikatowe imiona? Może to właśnie Wy lub Wasi bliscy nosicie coś naprawdę wyjątkowego?
Napisz komentarz
Komentarze