Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
ReklamaCentrum Ruchu Eskulap

Ponad promil i jazda pod prąd. Nocna kontrola w Ciechanowie zakończyła podróż 40-latka

Rutynowa kontrola drogowa w Ciechanowie zakończyła się zatrzymaniem nietrzeźwego kierowcy. 40-letni mieszkaniec Mławy zignorował znak zakazu wjazdu, a badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Jak bez ogródek przyznał policjantom, chwilę wcześniej pił wódkę.
Policyjne światła

Zlekceważył przepisy, wpadł podczas kontroli

Do zdarzenia doszło minionej nocy (16 września) w Ciechanowie. Patrol prewencji, obserwując ruch na ulicy Lelewela, zauważył kierowcę volkswagena, który lekceważąc znak B-2 „zakaz wjazdu”, skręcił w ulicę Krasińskiego. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli.

Szybko okazało się, że naruszenie przepisów drogowych to nie jedyne przewinienie 40-latka. Podczas rozmowy policjanci wyczuli od niego silną woń alkoholu.

Ponad promil i prosto do aresztu

Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia mundurowych. Mieszkaniec Mławy miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie próbował się tłumaczyć – oświadczył, że przed wejściem za kierownicę pił wódkę.

Interwencja zakończyła się zatrzymaniem 40-latka i osadzeniem go w policyjnym areszcie. Jego samochód został odholowany na parking strzeżony.

Surowe konsekwencje i policyjny apel

Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to wysoka grzywna, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara do 3 lat pozbawienia wolności. Niezależnie od tego, został ukarany mandatem za zignorowanie znaku drogowego.

Nietrzeźwy kierowca na drodze to śmiertelne zagrożenie. Pamiętajmy, że alkohol znacząco obniża koncentrację i wydłuża czas reakcji, co może prowadzić do tragedii – przypomina asp.szt. Anna Pawłowska z ciechanowskiej komendy.

Policja konsekwentnie apeluje nie tylko o rozsądek, ale również o obywatelską czujność.

Każdy, kto widzi podejrzanie zachowującego się kierowcę, powinien niezwłocznie zadzwonić pod numer alarmowy 112. Jeden telefon może uratować czyjeś życie – dodaje policjantka.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze