Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu Radio Rekord onair Radio Rekord onair
poniedziałek, 11 sierpnia 2025 06:51
ReklamaCentrum Ruchu Eskulap

W miastach coraz częściej pojawiają się dzikie zwierzęta

Jeszcze niedawno widok dzika kojarzył się z lasem. Dziś – coraz częściej z miejskim skwerem. I choć filmiki z „dzikiem na osiedlu” potrafią bawić w mediach społecznościowych, to sytuacja jest poważna.
W miastach coraz częściej pojawiają się dzikie zwierzęta

Źródło: PZŁ

– W mieście zwierzę znajduje łatwe pożywienie i brak naturalnych wrogów - tłumaczy Małgorzata Skwiecińska-Sadowska specjalista ds. komunikacji Polskiego Związku Łowieckiego.  

Z danych wynika, że liczba interwencji związanych z dzikami w miastach z każdym rokiem wzrasta. Główne przyczyny? Wysypiska śmieci w pobliżu osiedli, dokarmianie przez ludzi i coraz mniejsze bariery między lasem, a miastem.

– Dzik nie pojawia się znikąd. To my budujemy się bliżej lasu, to my zostawiamy resztki jedzenia, to my przyzwyczajamy go do obecności człowieka. – mówi Wacław Matysek z wydziału prasowego PZŁ.

Co może się stać? Dzik waży nawet 100 kg i porusza się z prędkością do 40 km/h. Przestraszony – może być nieprzewidywalny. Najbardziej zagrożone są dzieci i psy. 

– Pies, który szczeka, instynktownie prowokuje dzika. A dzik to nie partner do zabawy. To silne zwierzę, które broni swojego miejsca – ostrzega Małgorzata Skwiecińska-Sadowska.

– Interwencje w miastach wymagają współpracy z urzędami, służbami miejskimi i weterynaryjnymi - wyjaśnia Wacław Matysek.  I wyjaśnia, że  na terenach obwodów łowieckich znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie miast prowadzone są akcje edukacyjne, zakładane są bariery zapobiegające migracji zwierząt do miasta,  zwiększany jest też odstrzał w miejscach najczęstszego pojawiania się dzików. 


Polski Związek Łowiecki apeluje:
   • Nie dokarmiaj dzików. Nawet „niewinne” wyrzucenie resztek pod krzakiem to dla nich zaproszenie.
   • Zamykaj pojemniki na śmieci. Szczelny kosz to bariera, której dzik nie pokona.
   • Nie podchodź, nie rób zdjęć, nie filmuj. To dzikie zwierzę, nie aktor na planie.
   • Psa wyprowadzaj na smyczy. To nasz pupil często prowokuje dziki do ataku.
   • Zgłaszaj obecność dzika służbom miejskim. Najlepiej pod numer 112 lub straży miejskiej.

– Nie chodzi o to, by się bać. Chodzi o to, by zrozumieć. Dzik nie zna granicy między miastem, a lasem. To my musimy ją zbudować – mądrze, odpowiedzialnie i z poszanowaniem przyrody – podsumowuje Małgorzata Skwiecińska – Sadowska. 
 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze