W sobotę w Koziczynie policjanci zatrzymali do kontroli AUDI, bo styl jazdy kierowcy wskazywał, że mógł być pod wpływem alkoholu. Po badaniu alkomatem okazało się, że 36-latek ma we krwi ok. pół promila. Kolejnego dnia we Wróblewie funkcjonariusze drogówki zatrzymali kierowcę Toyoty rozmawiającego przez telefon podczas jazdy. Jak się później okazało 46–latek posiada aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Tu alkomat też wskazał pół promila alkoholu. Kilka godzin później w Łopacinie doszło do zderzenia, w którym 37-latek wyjeżdżając quadem z drogi podporządkowanej, uderzył w prawidłowo jadącego motocyklistę. Kierowa motocykla prawdopodobnie ze złamana ręką został zabrany do szpitala. Policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
Dominik Kamiński
Napisz komentarz
Komentarze